Wygodny apartament dla 4-5 osób, położony wśród drzew, czysto, standard odpowiedni do ceny, pościel i ręczniki zmieniane raz na tydzień, fajny basen, bardzo ciepła woda w morzu. Miły personel, bardzo szybko I pozytywnie reagujący na zapytania i potrzeby gości. Bliska odległość do plaży. Dużo atrakcji dla rodzin z dziećmi (aktywny wypoczynek). Pokoje schludne i nieźle wyposażone.

Dno w zatoczce tylko w jednej części piaszczyste, nadające się dla dzieci, dalej porośnięte trawą.

Hotel czysty, nieduży, pokoje bez zarzutu. W restauracji spory wybór,posiłki urozmaicone. Bardzo blisko do centrum,w sam raz na spacer. Ogólnie w porządku chociaz bez rewelacji, dałbym 3* zamiast 4.Duzym plusem jest basen (oświetlony wieczorem) w którym można się kąpać do późna. Obiekt raczej dla osób niewymagających

Brak rozrywek w hotelu. Dosyć daleko do plaży ale z górki (gorzej niestety z powrotem). Płatna sauna,drogi parking (ok. 5 eur/dzień)

Hotel połozony w cichym i spokojnym miejscu,naprawde można wypocząć. Klimat i atmosfera mozna żec,że lepsza niz w domu. Każdy dla siebie cos naprawde znajdzie. Obsluga całego obiektu bardzo przyjazna, wesola,oraz usmiechnięta. Barmani super,tworza dooobre drinki. Mozna nawet zakupić po 23 i w ramach pakietu. Naprawde jak wakacje i dobry wypoczynek to tylko w Obzorze i w hotelu Casablanca. Za rok znowu jedziemy tam na wakacje.

BRAK!!!!!!

Czysty przyjemny hotel. Mały ale rodzinny. Klimatyzacja w pokojach latem była bardzo przydatna. Pokoje z mini barkiem i TV- nawet jeden kanał był po polsku. Pyszne śniadania. Dobra lokalizacja,hotel łatwo znaleźć bo lezy przy trasie zjazdowej po drodze do Plitwickich Jezior. Miła obsługa.

Dosyć długo czekaliśmy na posiłki w restauracji.

Jesteśmy zadowoleni z hotelu i miko że połozony kawałek od plazy pasowało nam to bo robilismy sobie dłuższe spacery. Przyjechalismy troche wczesniej do hotelu i dzieki temu dostalismy większy pokoj ponieważ nasz nie był jeszcze gotowy.Bardzo nas to ucieszyło tym bardziej że obsługa nie zmieniła nam już tego pokoju na inny. Śniadania smaczne,duzy wybór, natomiast na pozostałe posiłki chodzilismy do miasta pratktycznie za każdym razem stołując się w innym miejscu. Hotel fajnie usytuowany, można spokojnie polecac innym. Na miejscu był bilard,siatkówka,tańce i wieczór bułgarski.

Droga samochodem była dosyc uciązliwa. Drugi raz chyba bysmy się już na to nie zdecydowali.Nocowaliśmy wprawdzie na Węgrzech ale tak długa podróż i tak dało się odczuć

Byliśmy już drugi rok z rzędu w tym hotelu i tak jak za pierwszym razem tak i teraz jesteśmy nim zachwyceni. Obiekt świetnie zagospodarowany i wyposażony. Jedzenie bardzo dobre nie do przejedzenia, personel miły i kompetentny. Blisko do plaży która należy do obiektu, co jest plusem bo nie ma zbędnego tłoku.

Za krótko, następnym razem pojedziemy na 14 dni

Ogólnie ośrodek wywarł na mnie pozytywne wrażenie. Kompleks basenów jest rzeczywiście bardzo fajny, zwłaszcza dzieci miały dużą frajdę. Hotel położony jest blisko plaży, chociaż niestety była to plaża skalista. Bardzo przyjemne lobby i obsługa miła i pomocna. Jeśli chodzi o wyżywienie to było ono bardzo smaczne i był duży wybór. Każdy znalazł coś dla siebie. Pokoje były bardzo czyste i nowocześnie wyposażone.

Większość gości to Chorwaci, Słoweńcy oraz Niemcy. Szkoda, ze w kiosku nie można było zakupić polskich gazet, mimo, że była prasa rosyjska i niemiecka.

Byliśmy z rodziną w ubiegłym sezonie w hotelu Alpina i szczerze możemy polecić. Hotel nie jest jakiś luksusowy, ale pokoje są w porządku, dobrze wyposażone, czyste. Jedzenie bardzo smaczne, duże ilości, nigdy niczego nie brakowało. Obsługa bardzo miła, hotel prowadzony jest w tzw. miłej, rodzinnej atmosferze. Hotel malowniczo położony, niedaleko centrum i stacji narciarskich.

Dla na odczuwany był brak basenu. I pokoje mogłyby być trochę większe.

Byliśmy bardzo miło zaskoczeni, nawet nie spodziewaliśmy się, że może być tak fajnie. Apartament zostaliśmy w drugim rzędzie od dołu. Ładny, przestronny, bardzo dobrze w pełni wyposażony,raczej nowe umeblowanie.Na dole przy apartamentach był basen z brodzikiem,z którego rozpościerał się przepiękny widok na Adriatyk. Przy ośrodku, była ładna plaża żwirowa, ale można było udać się ok.20min spacerem do piaszczystej plaży.

Według mnie obiekt nie ma wad. Może basen mógłby być trochę większy.

Wszystko było zgodne z ofertą, apartamenty nieduże, ale czyste,wyposażone w podstawowe rzeczy, aneks kuchenny oczywiście by w pełnił wyposażony, my przez tydzień przygotowywaliśmy posiłki. Na terenie obiektu bardzo przyjazna obsługa. Dużą zaletą tego obiektu, jest lokalizacja, a co dla nas najważniejsze w pobliżu stoki narciarskie. polecamy

nie mamy zastrzeżeń, proszę tylko pamiętać ze obiekt ma tylko 2 gwiazdki, wiec luksów nie ma.

Bylismy tam w maju, pogode mielismy ładną. Apartamenty w porządku, żadna rewelacja ale czyste i schludne. Ponieważ bylismy przed sezonem cena zaplaciliśmy dużo mniej. Jak najbardziej cena odpowiadała standardowi i warunkom. Już kilka razy korzystaliśmy z oferty Biura Adriatyi i w przyszłym roku równiez planujemy wybrac się do Chorwacji

Trafilismy na uciążliwe sąsiedztwo (oczywiście Polaków) i nie obyło się bez interwencji na recepcji która jednak niewiele pomogła

SAMA MIEJSCOWOŚĆ JEST UROKLIWA, CZYSTE, PIĘKNE MORZE. ZWIEDZILIŚMY RIJEKĘ, PRZEPIĘKNE PLITVICKIE JEZIORA. CHORWACJA NAS URZEKŁA.

Moim zdaniem od samego początku błędem jest to, że w momencie zapłaty (zapłaty dokonałam na początku roku) nie wiadomo, na jaki konkretnie trafi się apartament. W dniu przyjazdu czekaliśmy ponad pół godziny w chorwackim biurze na wskazanie nam apartamentu (mimo że nie było żadnych kolejek). Wyglądało to tak, jakby dopiero odbywały się poszukiwania wolnego apartamentu. Mieszkanie okazało się być usytuowane na samym szczycie miasteczka (ostatnia ulica), co spowodowało że codziennie dojeżdżaliśmy na plażę samochodem, bo droga z dzieckiem pod górę była bardzo męcząca. Pierwotnie zaproponowany apartament był kiepsko wyposażony. Tak naprawdę nie było ani tarasu, ani balkonu - właścicielka wstawiła mały plastikowy stolik z krzesełkami we wnękę w przejściu na schodach. Nie było czajnika-właścicielka powiedziała, że u niej w standardzie jest zaparzarka do kawy - mocno już przepracowana. Z mopem były kłopoty - właścicielka dała ścierkę wielkości 30cmx15cm. W łazience przy prysznicu zasłonka była tak krótka, że przy myciu łazienka spokojnie była zalewana. Stary telewizor tak naprawdę nie działał, odbierały trzy nieznane nam kanały. Po sprawdzeniu przez właściciela domu, nic się nie zmieniło - stwierdził, że zepsuli turyści. Mnie osobiście to nie przeszkadzało, więc daliśmy spokój. Standard dawne, dawne lata, ale to nam nie przeszkadzało. W końcu po pięciu dniach i po naszych narzekaniach na upał, właścicielka zapronowała nam przeniesienie się do apartamentu na dole przy ogrodzie i tam już było bardzo fajnie. Duży taras, nawet mop był. Bardzo jesteśmy jej wdzięczni, że nas przeniosła. Piszę to celowo, aby zwrócić uwagę na to, że przydział apartamentu może okazać się w tej miejscowości szczęśliwy lub pechowy, a przecież chyba na koniec tak nie powinno być, że skoro płacę pieniądze z góry już w lutym, mam aż tak dużą niewiadomą. Osobiście w przyszłości nie skorzystam już z takiej opcji zamówienia apartamentu Poza tym chyba kwestia tych standardów powinna być bardziej szczegółowa w ofercie i apartamenty powinny być chyba sprawdzane przez biura.

Idealne położenie na zwiedzania Narodowego Parku Plitwickich Jezior, wystarczyło wyjść z budynku i praktycznie zaraz obok mielismy park. Dobre śniadania, hotel położony w cichym i spokojnym miejscu wśród zieleni. Wspaniała przyroda i otoczenie. Żaden luksus ale co najwazniejsze czysto. Mielismy pokój z balkonem. Przed hotelem jest spory parking

Przydałby się remont. W łazience nie było kotary prysznicowej

Ładny hotel, przyjazna i miła obłsuga i świetna lokalizacja mimo że na wyspie. Wokół cisza i spokój. Z Korculi mozna sie dostac na ląd promem do Splitu lub do Orebica. Pokoje małe ale czyste,ręczniki wymieniane codziennie. Najwieksza zaleta były posiłki-duży wybór,smaczne.Kilka kroków do morza. Wieczorami odbywały sie wystepy z muzyka chorwacką.

Dałabym raczej 3*. W okolicy tylko dwa małe sklepy i nic poza tym. Mały basen

Bardzo ładny ośrodek ale dojazd nie był łatwy i do tego te kręte drogi. Ale za to dobrze jest oznakowany ten ośrodek i nie mieliśmy problemu że tam trafić a jechaliśmy po ciemku. Apartamenty to takie parterowe domki z osobnymi wejściami, wyposażenie w porządku niczego nam nie brakowało. Plaża kamienista, czysta i nie było zbyt oblegana. Klek to taka mała, mieścina. Trafiliśmy na taką fale upałów, że nie mieliśmy siły nigdzie chodzi więc cały pobyt praktycznie spędziliśmy na morzem. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyjazdu, polecam gorąco

Brak

Jesteśmy zachwyceni hotelem Fontana. W głównym budynku znajduje się recepcja i restauracja. Pokoje znajdują się w lasku w takich małych budyneczkach i każdy ma swoje wejście. My mieliśmy mieć pokój 2os z 1dostawką a dostaliśmy tak jakby całe mieszkanie z dwoma pomieszczeniami. Jedzenie bardzo dobre, codziennie coś innego także każdy znajdzie coś dla siebie. Sama plaża przy obiekcie jest skalista tak jak to widać na zdjęciach ale jak się przejdzie dalej jest plażą z kamyczkami i łagodnym zejściem do morza. Sama Jelsa nie jest za duża, spokojna i czysta z obiektu szliśmy jakieś 5min. Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu za takie pieniądze było naprawdę super, polecam

Przeprawa promowa nie należy do najtańszych, zwłaszcza jeśli chodzi o samochód

Odremontowany, dobrze wyposazone pokoje. Jest TV, sofy, dominuje kolor fioletowy. Wnętrze jest bardzo nowoczesne. Lezy zaraz przy marinie i żwirkowej plazy. Śniadania dobre,spory wybór. Zaraz za hotelem jest odkryty basen przy hotelu Adriatic. Samo miasteczko Biograd jest bardzo przyjemne. Nieduże ale oferuje sporo atrakcji. Duzy parking przy hotelu Adriatic

Niedobra kawa-proszek z automatu.

Ogólnie byliśmy zadowoleni. Bardzo podobała się miejscowość, cicha, spokojna, w której można było na prawdę wypocząć. Ogólnie apartament w porządku

Apartament był zdecydowanie był za mały jak dla pięciu osób. Klimatyzacja znajdowała się jedynie w pokoju dziennym. W pozostałych pokojach było bardzo duszno. Brak czajnika elektrycznego i nie było możliwości nigdzie go pożyczyć. Basen ok, ale nie był strzezony przez nikogo, przez co wiele ludzi z zewnątrz wchodziło do niego i starsze dzieci przeganialy młodsze. Brak animacji dla dzieci i dorosłych jest ogromnym minusem. Obsługa ogólnie była ok, ale nie do końca udzielała informacji. Na pytanie czy jest mozliwość wykupienia wyżywienia odpowiedziano, że tak i, ze koszt obiadokolacji wynosi 15 na cos ię zgodzili, gdyż mysleli, ze 15 kun. jednak okazało sie później, ze 15 EUR, co było zdecydowanie za dużo. Jedzenie w tej restauracji bylo okropne, na pewno nikomu nie poleciliby go. Brak placu zabaw. Ręczniki były wymieniane, ale apartament w ogóle nie był sprzątany.

Ogólnie byliśmy bardzo zadowoleni z pobytu. Opis oferty jest zgodny z tym co zastaliśmy na miejscu. Pokoje codziennie sprzątanie. Obiekt czysty, zadbany. Basen również czysty, codziennie była wymieniana woda, na prawe było higienicznie. Wyżywienia All Inclusive też jak najbardziej na plus. Sama miejscowość znajduje sie pod Warną. Jest to typowy kurort turystyczny, ale nie było takiego natłoku turystów, zebyśmy nie mogli wypocząć. Plaża czysta, ok.

Spędziliśmy 2 tygodnie z Zadarze i byliśmy bardzo zadowoleni z pobytu w tym kompleksie i naszego wyboru. Obiekt uważamy za godny polecenia. Infrastruktura jest idealnie przystosowana dla rodzin z dziećmi. Wiele było atrakcji, z których mogliśmy skorzystać. Obiekt czysty. mobile Home również, dobrze wyposażone. Jedzenie nie było dobra, ale nie za rewelacyjne, gdyż bylo monotonne. Plaża z łagodnym zejściem idealna dla dzieci.

Hotel jest rewelacyjny, idealny wybór na zimowe szaleństwa. Hotel znajduje się przy samych stokach narciarskich. Mniej doświadczeni narciarze mogli skorzystać z pomocy szkół narciarskich. Na miejscu również były wypożyczalnie nart. Mogliśmy również skorzystać z basenu hotelowego i centrum odnowy biologicznej. Hotel jest czysty, zadbany. Pokój również taki był z pięknym widokiem na góry. Jedzenie w porządku, smaczne.

Hotel może nie prezentuje się najlepiej na zewnątrz, ale wewnątrz jest na prawdę ładny, komfortowo wyposażony. Pokój mieliśmy mały i trochę ciemny, ale nam to nie przeszkadzało. W końcu nie pojechaliśmy tam spędzić całego czasu w pokoju hotelowym, ale trochę pozwiedzać i pojeździć na snowboardzie. Pokój czysty, zadbany. Mieliśmy wykupiona opcję z dwoma posiłkami dziennie. Jedzenie było dobre, smaczne i w odpowiedniej ilości. Ostatniego dnia wyjeżdżaliśmy na prawe wcześniej wiec nie mogliśmy skorzystać ze śniadania. Po zgłoszeniu tego faktu w recepcji dzień wcześniej przygotowano nam prowiant na drogę. Dostaliśmy kilka kromek chleba, wędlinę, ser, owoce, batoniki i 2 kartoniki soku. Personel jest na prawdę miły, życzliwy i pomocny. Na pewno wrócimy jeszcze do tego hotelu!!!

Bliskość plaży, swoboda, wyposażenie i standard apartamentu zaskoczył nas pozytywnie,

Polacy po Niemcach i Włochach są najliczniejszą grupą turystów, a mimo tego ośrodek ten nie robi nic w kierunku, aby ułatwić nam tam pobyt, animacje dla dzieci o 20.30!

Bardzo dobre wyżywienia, przemiła obsługa. Z pokoju mieliśmy wspaniałe widoki na góry i morze. Pokoje czyste,spore, z klimatyzacją, sejfem i mini-barkiem. Hotel lezy blisko centrum Makarskiej-kilka minut spacerkiem i zaraz przy plaży, ma swój parking-bezpłatny!. Bogata oferta wycieczek,my bylismy w Dubrovniku.

Dla niektórych minusem może byc skalista plaża, pozatym Wi-Fi było płatne. Brak basenu

Hotel w standardzie zdecydowanie turystycznym, meble stare ale pokoje czyste. Słabe warunki mieszkaniowe wynagradzają na pewno piękne widoki i usytuowanie hotelu, widac m.in. wyspe Korcula. Plaża przy obiekcie żwirkowa, okolica bardzo spokojna. Orebic jest dobrym miejscem na wyjazd do Dubrovnika-ok.120 km (mozna dojechac autobusem) i Medjugorie. Polecam lokal Picolo koło hotelu

Zdecydowanie należałoby odnowić obiekt. Jak dla mnie wyżywienie było przeciętne,monotonne śniadania

Pojechałem do tego obiektu za namową znajomych, którzy byli tam w zeszłym roku i wrócili bardzo zadowoleni. W tym roku skusiłem się i pojechałem z nimi i naprawdę mogę uznać wyjazd za bardzo udany. Hotel zadbany, bardzo fajnie zagospodarowny, praktycznie wszystko pod ręką nie trzeba było dożo chodzić. Pokoje bardzo przyjemne, przestronne i widne, codziennie sprzątane. Jedzenie smaczne i całkiem urozmaicone. Do plaży blisko, dobrze że to plaża należy do obiektu to okoliczni mieszkańcy się nie schodzili i nie było takich tłumów.

Aranżacja pokoi trochę nie w moim stylu

Hotel w porządku,to co było w ofercie zgadzało sie w zupełności. Hotel połozony bardzo blisko plazy i centrum.Wyżywienie bez zarzutu.Bardzo czysto,miła obsługa. Cena jaka zaplacilem była adekwatna do standardu. Po drodze do Bułgarii zrobilismy sobie nocleg w Rumunii (dobry standard w niskiej cenie,pyszne śniadanie), z powrotem mielismy nocleg na Węgrzech (trochę drożej ale standard tez dobry).

Nie było sie do czego przyczepić

Bardzo fajny obiekt,pokój mimo naszych obaw był spory nawet mimo tego że łóżka były duże i zajmowały znaczną przestrzeń. Pokoje czyściutkie,codziennie sprzątane. Klimatyzację uzylismy tylko raz ze względu na to że żaluzje okienne zapewniały cień. Bardzo dobre wyżywienie, dużo atrakcji dla dzieci. Odbywały się animacje dzienne i imprezy wieczorne. Wykupilismy dwie wycieczki: do Splitu i Wodospadów rzeki Krka. W przyszłym roku planujemy wrócić do Chorwacji, tym razem bardziej na południe w okolice Dubrovnika

Jedynym minusem były wysokie ceny na terenie ośrodka

Ogólnie apartament nam sie podobał.Był nowy,kuchnia dobrze wyposazona,duża lodówka,klimatyzacja która mimo że była zainstalowana w jednym pomieszczeniu dawała chłód w całym apartamencie (a było 37 stopni). Ponieważ apartament znajdowała sie na wzniesieniu mielismy ładne widoki,nie było też problemu z parkowaniem bo przed domem było sporo miejsca.Pogoda dopisała. Wokól słychac było samych Polaków

Apartament był połozony kawałek od plazy-dojeżdzalismy samochodem. Dosyc daleko było do centrum,restauracji. Był telewizor ale nie odbierały programy. Łazienka była razem z ubikacją

Generalnie OK!

Nieprzyjemny zapach w okolicy (chyba z kanalizacji lub z portu)

Czysta plaża, piękne błękitne morze, wyśmienita kuchnia, miła obsługa, dużo atrakcji dla dzieci

daleko od domu ;-)

Ogólnie byliśmy bardzo zadowoleni z pobytu. Tak jak chcieliśmy byliśmy zakwaterowani ze znajomymi blisko siebie. Obiekt uważamy za bardzo fajny, godny polecenia. Miasteczko w porządku. Brakowało jednak rozywek dla młodych ludzi. Głównie stołowaliśmy sie w pobliskich lokalach i restauracjach. Ceny na terenie Bośni i Hercegowiny są zdecydowanie niższe dlatego nie traciliśmy czasu w kuchni na gotowanie.

Hotel ma idealne położenie. Znajduje się w otoczeniu pięknych gór i zieleni. Położony jest w odległości ok. 5 km od miasta. Sam obiekt jest rewelacyjny, idealny do odpoczynku. Wszystkim polecam skorzystanie z basenów i centrum odnowy biologicznej dzięki którym na prawdę można się zrelaksować. Z hotelu jeżdżą bezpłatne busy do Kranjskiej Gory. Jedzenie jest bardzo smaczne. W restauracji serwowane jest typowe jedzenie kuchni słoweńskiej.

Bardzo dobry hotel z miłą, fachową obsługą. W hotelu nocowało bardzo dużo rodzin z dziećmi. Hotel jest czyściutki i zadbany. Panowała tam znakomita, przyjazna atmosfera. Pokój mieliśmy bardzo wygodny i ładny. Jedzenia również było znakomite. Niedaleko hotelu wyciągi narciarskie, wypożyczalnie nart i szkółki narciarskie. Mogliśmy skorzystać z basenu hotelowego.

Zdecydowanie polecam te apartamenty. Mieliśmy ładny, czysty i przestronny apartament z balkonem. Bardzo blisko apartamentów znajduje się cudowna, piaszczysta plaża. Obok apartamentu piękna promenada, wzdłuż, której zlokalizowanych jest wiele lokali, restauracji, pubów. Ceny w Bułgarii są bardzo niskie, więc miejsce idealne jest dla młodych ludzi, niedysponujących dużą gotówką.

Jedynym minusem były łóżka.

Hotel jest bardzo dobrą alternatywną dla drogich hoteli niemieckich. Co prawda wokół hotelu nie ma za dużo sklepów czy restauracji, ale dla nas nie stanowiło to problemu. Stok narciarski znajduje się tuż przy obiekcie. Świetna obsługa która naprawdę zna się na swojej pracy. Jedzenie było bardzo smaczne. Pokoje są czyste i przestronne. Hotel na pewno godny polecenia.

Bylem bardzo miło zaskoczony jakością usług. Hotel posiada bardzo miły personel. Pokoje były duże, ładne i czyste.Hotel ten można polecić przede wszystkim dla osób chcących odpocząć z dala od gwaru miasta, gdyż Detelina położona jest w spokojnej dzielnicy Czajka:) Poza tym bardzo podobał mi się ogród. Jak na taki standard jaki otrzymaliśmy na miejscu cena nie była wygórowana.Polecam

Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to jedzenie-skromne i mały wybór. Potrawy były chłodne, nawet zaraz po podaniu.

Było całkiem w porządku, raczej nie narzekaliśmy. standard apartamentu jaki nam przydzielono był dosyć dobry, powiedziałbym że na średnim poziomie czyli dobrze oddawał to czego spodziewaliśmy się po trzech gwiazdkach. meble były w miarę nowe, a przynajmniej nie zniszczone, łazienka zadbana, łóżka wygodne. do plaży mieliśmy jakieś 300 metrów, także pod tym względem również ok. Pogodę trafiliśmy super, słońce świeciło nam cały czas i wróciliśmy ładnie opaleni. Skoro i żona i dzieci są zadowolone to myślę, że mogę polecić.

Dzieciom brakowało nieco bajek w tv, ale co zrobić nie można mieć wszystkiego... podobno ;)

Z Village Sagitta wróciliśmy całkiem niedawno. Co można napisać o tym hotelu? na pewno to że jest w porządku, ale na pewno też to że nie jest to obiekt dla wszystkich. Jeśli ktoś lubi ciszę oraz spokój to jest to miejsce dla niego. Jeśli ktoś jedzie na wakacje rodzinne również, jeśli nastawia się na zwiedzanie to też sie nie zawiedzie, bo Lokva Rogoznica to super miejsce na bazę wypadowa do pobliskich miejscowości jak Split, Omis, Czy Makarska. Z drugiej jednak strony jeśli ktoś się nastawia na hotelowe luksusy, bezustanne animacje czy all inclusive którego nie da rady przejeść i przepić może czuć się zawiedziony.

brakowało nieco animacji

Apartament położony w bardzo cichej okolicy. Blisko do centrum i plaży. Wyposażenie bez zastrzeżeń, ale przede wszystkim czysto. Sympatyczni ludzie. Polecam gorąco!!!

Pewnie jakieś są... Ja nie znalazłem

Wady??? Wymienię tylko jedną... "BRAK ZALET"

Miło spędziliśmy czas z dwójką małych dzieci (5,5 lat i 2,5 roku). Mieliśmy blisko do plaży, co prawda kamienistej, ale z łagodnym zejściem do wody (dzieci spokojnie mogły pływać, chodzić i bawić się w wodzie). Ośrodek położony jest na wzgórzu, więc chodzenie pod górę (często po schodach) jest trochę uciążliwe, ale nasze dzieci bez większych problemów dawały radę. Widok jaki rozciąga się z większości miejsc w ośrodku wynagradza trud chodzenia. Basen pięknie położony z widokiem na otwarte morze i urokliwą zatoczkę. W ośrodku znajdują się trzy restauracje, każda z pięknym widokiem na morze. Darmowy dostęp do internetu jest w dwóch strefach, tzn. w recepcji i na basenie. Nie było problemu z korzystaniem. Co prawda obsługa nie mówi w języku polskim, ale przy nawet minimalnej znajomości języka: czy to angielskiego, czy niemieckiego, czy nawet włoskiego, nie ma problemów z komunikacją.

Trzeba uważać jak liczą za klimatyzację, tzn. jeśli pobierasz kartę do klimatyzacji (kaucja 20 Euro) i nawet z klimatyzacji nie korzystasz to i tak liczą opłatę za cały czas posiadania karty, np. 7 dni. Pomimo, iż opłata za klimatyzację jest podana w Euro to i tak płaci się przy końcowym rozliczeniu w kunach. Animacje dla dzieci trochę skromne, choć Panie prowadzące bardzo sympatyczne. W sobotę animacji nie ma, jest tzw. wolny dzień.

Apartament nowy , czysty, przestronny, piękny taras, tak duży, że przenieśliśmy się w trójkę spać na powietrze pod gwiazdami, bo w pokojach trochę gorąco. Towarzystwo międzynarodowe, bardzo ciche i grzeczne. Właścicielki nie było prawie widać. Skubaliśmy figi prosto z drzewa.Polecam plażę Pljanka w Starej Novalii. Rano w porcie świeże ryby / za 7 niedużych / 25 cm/ ostroboków- 20 kun/.

Brakowało 1 talerza, 2 kubków, 1 filiżanki, 1 talerza głębokiego, 1 krzesło ogrodowe było uszkodzone , miały być 2 ręczniki na osobę, było po jednym. Poinformowałam Novatours, reakcji żadnej, oprócz tego, że powiedzą właścicielowi. Była szczotka, ale nie było szufelki na śmieci. I tradycyjnie nie było czajnika, ale tego nikt nie obiecywał, więc się nie czepiam. Skutery przeszkadzały spać i śmieciarze o godz 5-tej robili pobudkę, ale bez zastanowienia wróciłabym za rok. Okrutnie drogie tutejsze sery- 130 do 180 kun za jeden ok. 0.5 kg. Pod wieczór brak pieczywa.

Świetny ośrodek. Apartament 3-osobowy, nowy, czysty, przestronny, wyposażony w niezbędny sprzęt. Sypialnia - łóżko małżeńskie, szafa, stoliki nocne, toaletka. Salon - rozkładana sofa (wygodna, spokojnie dla 2 dorosłych osób) stolik pod telewizor, stół, 4 krzesła, TV. Aneks kuchenny - szafki, średniej wielkości lodówka z zamrażalnikiem, płyta indukcyjna (2 pola), zlewozmywak (brak ciepłej wody w kuchni), czajnik, toster, mikrofalówka, komplet talerzy, sztućców, garnków, patelni itp. Balkon ze stolikiem i krzesłami. Olbrzymią zaletą są dwa wspaniałe baseny dla każdego, o głębokości od 0,00 do ok. 1,50 cm (czyste z fajnymi fontannami i biczami). Całodobowy nadzór nad terenem służb ochroniarskich. Parking niby nie strzeżony, lecz położony na ogrodzonym terenie ośrodka z wyjazdem obok recepcji i stanowiska ochrony. Dobry internet Wi-Fi do kupienia na miejscu 7 dni 15 Lv, 15 dni 30 Lv. W folderze jest coś o opłacie za lodówkę i TV. W rzeczywistości jest to w cenie. Biuro Adriatyk bardzo solidne. Ogólnie bardzo polecam.

Połowa pokoi usytuowana jest od strony basenów, a druga od strony ruchliwych dróg (obwodnica SB oraz jedyna droga na Sveti Vlas i Elenite). Rozdziału pokoi dokonuje na miejscu recepcja. Miałem super pokój z widokiem na baseny. Gdybym dostał pokój z widokiem na jedną z dróg byłbym wściekły. Apartament A3L jest duży, ale na pewno nie ma 65 m2 (według mnie około 40, z balkonem 43).

Po długiej choć szczerze mówiąc niezbyt meczącej podróży dotarliśmy do Zadaru, a potem bez problemu do hotelu Donat. Pierwsze co zrobiliśmy po rzuceniu bagaży, to udaliśmy się na plażę. Bliskość tej w sumie nie jakiejś wielkiej plaży to zdecydowany plus tego obiektu. Woda cieplutka, przejrzysta, naprawdę można było odetchnąć. sam hotel powiedziałbym w średnim standardzie. nie najmłodszy ale zadbany. Pokoje nie za małe i całkiem nieźle urządzone. Jedzenie na duży plus, smaczne a przede wszystkim bardzo dużo. W pobliżu fajna promenada gdzie można pospacerować. W oczy rzucała się też dbałość obsługi o czystość co przy tej ilości osób które tam wypoczywały nie było zadaniem łatwym.

trafiliśmy w bardzo obłożony turnus, dla wielu pewnie nie będzie to żadną wadą ale my myśleliśmy że ten hotel jest mniej popularny.

Villa Efos położona jest w cichej kamienicy. Przed willą jest miejsce dla ok 10 aut. Większość czasu moje auto stało nie na podwórku a przy wjeździe przed wąskimi uliczkami prowadzącymi już bezpośrednio do willi. Pokoje w których byliśmy były czyste, codziennie sprzątane. Byliśmy w 3 osoby dorosłe z 6 letnim synem i mieliśmy do dyspozycji 2 pokoje z ładną łazienką. W ofercie biura podróży bylo zaznaczone że klimatyzacja jest dodatkowo płatna ale na miejscu okazalo się że nie trzeba nic płacić i klima byla. Na śniadania codziennie bylo jakies inne danie. w porównaniu do śniadan z roku poprzedniego w hotelu Sw Wlaz bylo teraz o wiele smaczniej. Plaża jest ok 10 min piechotą. W porównaniu do Sw Wlazu to jest niestety brudniejsza. Basen przy hotelu jest czysty i dużym plusem jest to że na około nie ma gapiących sie na ciebie ludzi. Można sobie w spokoju poplywać i poopalać na leżakach. Reasumując, polecam ten hotel osobom z dziecmi i lubiącym spokój.

Pierwszego dnia mieliśmy problem z odszukaniem naszego kwaterunku, później jednak kiedy zobaczyliśmy jak dojechać nie było żadnego problemu z dojazdem.

Niewielki, czysty, przyjemny hotel. Przestronne i czyste pokoje, obsługa bardzo miła

Jedyne zastrzeżenie jakie mam jest kierowane do wyżywienia. Mieliśmy wykupioną opcję All Inclusive. Jedzenie jak dla mnie było po prostu ohydne. Jedyna jadalna potrawę jaką znalazłam były frytki, którymi żywiłam się przez cały pobyt. Widziałam, ze wielu wypoczywających wręcz objadali się tym jedzeniem, chociaż jak dla mnie był to zadziwiający widok, no ale...Trochę urozmaicone były kolacje, z tym, ze większość potraw była po prostu zimna. Na szczęście można było się porządnie dożywić w restauracjach skoncentrowanych obok obiektu.